Na wynajem rusztowań decydują się zarówno prywatni inwestorzy, jak i firmy prowadzące działalność budowlaną. Tego typu konstrukcje są niezbędne w trakcie prowadzenia różnego rodzaju prac na wysokości. Chcąc zainwestować we własne rusztowania, trzeba liczyć się ze sporym wydatkiem, który w wielu przypadkach stanowi zbyt duże obciążenie finansowe. Z tego względu, znacznie korzystniej wypada właśnie wynajem. Komu najbardziej opłaca się skorzystać z takiej formy?
Wynajem rusztowań – zalety
Niezależnie od tego czy zależy nam na wypożyczeniu konstrukcji jezdnych, czy elewacyjnych, firmy świadczące tego typu usługi oferują zazwyczaj oba rodzaje. Choć na pierwszym planie pojawia się korzyść finansowa, związana z mniejszymi kosztami wypożyczenia w porównaniu do zakupu, w rzeczywistości oszczędności mają szerszy charakter. Przede wszystkim nie musimy przejmować się przechowywaniem rusztowań oraz ich konserwacją, a także naprawą. Tego typu koszty są wyłącznie po stronie firmy zajmującej się wynajmem. W praktyce, zawsze otrzymujemy sprawne i wysokiej jakości konstrukcje, które można użyć do pracy od razu.
Trzeba jednak zaznaczyć, że wynajem rusztowań jest bardziej opłacalny dla przedsiębiorców, które korzystają z niego okazjonalnie. Najczęściej dotyczy to młodych firm, które niedawno weszły na rynek i mają nieregularne zlecenia. W sytuacji gdy konstrukcje są potrzebne przez cały rok, może się okazać, że lepszym rozwiązaniem jest zakup. Jeśli chcemy mieć pewność gdzie kończy się granica opłacalności w naszym przypadku, należy dokonać odpowiednich obliczeń, uwzględniając przy tym koszty przechowywania i napraw.
Dodatkowe zalety wynajmu
Warto wspomnieć również o tym, że konstrukcje są dostarczane przez firmę wynajmującą bezpośrednio pod wskazany adres. Nie musimy zatem przejmować się kwestiami logistyki. W zakresie usługi jest także montaż i demontaż rusztowań. Tego typu czynności mogą być wykonywane wyłącznie przez uprawnione do tego osoby. Odchodzi nam zatem kolejny koszt związany z szukaniem takiego specjalisty do ekipy budowlanej.
Cześć wszystkim! Nazywam się Adrian. Jestem szczęśliwym mężem i ojcem. A to jest historia jednej z największych przygód w naszym życiu – budowy upragnionego domu.
