Stare albo nieużytkowane obiekty budowlane często muszą być zrównane z ziemią. W artykule tym opiszemy przede wszystkim nie kwestie związane z uzyskaniem odpowiedniego pozwolenia na wyburzenia, tylko przyjrzymy się, jakie występują zagrożenia podczas takich prac. I co najważniejsze, wyjaśnimy, jakich zasad bezpieczeństwa należy wtedy bezwzględnie przestrzegać.
Duże ryzyko dla zdrowia i życia
Taka rozbiórka domu wiążę się z licznymi zagrożeniami. Jeżeli więc nie chcemy, aby pracownicy byli bezpośrednio narażeni na uszkodzenia głowy i wszystkich podatnych na złamania kończyn, to cały proces (poważne przedsięwzięcie) musi być przeprowadzony w sposób jak najbardziej profesjonalny z pomocą wytrwałych fachowców.
Dlatego najlepiej zlecić wyburzenia doświadczonej od wielu lat i zaufanej firmie, która oferuje tego typu skomplikowane usługi. Dzięki jej zaangażowaniu i staranności na terenie rozbiórki nie dojdzie do upadku z wysokości oraz dodatkowo podrażnienia błon śluzowych. Normy bezpieczeństwa będą wtedy zachowane w stu procentach!
Odpowiednie zasady
Jak więc powinny wyglądać wszelkie destrukcyjne roboty w takim miejscu, aby zmniejszyć lub całkiem zniwelować ryzyko? Na początek należy pamiętać, by nie były one przeprowadzane przy bardzo silnym wietrze (i innych bardzo trudnych warunkach atmosferycznych), bo obiekt może się nagle zawalić i przygnieść znajdujących się tutaj pracowników.
To nie koniec bardzo ważnych reguł, które warto „wbić sobie do głowy”. Absolutnie zabronione jest np. podkopywanie ścian. Co więcej, należy regularnie usuwać powstający w szybkim tempie gruz, zalegający na dachach oraz poszczególnych stropach. Praca musi być wykonywana niezwykle ostrożnie oraz sumiennie. A pierwszym zadaniem będzie odłączenie konstrukcji od sieci elektrycznej, gazowej, cieplnej, a nawet wodociągowej.
O czym jeszcze trzeba wiedzieć?
Zanim jednak się rozpocznie, trzeba otrzymać odpowiednie pozwolenie umożliwiające wyburzenia. Chyba że wysokość budynku wynosi mniej niż osiem metrów i jednocześnie znajduje się on w konkretnej odległości od granicy działki (gdy jest mniejsza od połowy wysokości).
Jest jeszcze inna sytuacja, mianowicie taka, kiedy obiekt nie jest zaznaczony w rejestrze zabytków. Wtedy też pozwolenie nie jest koniecznie wymagane. Ale i tak ważny będzie dziennik wykonywanych robót – każdy, kto uczestniczy w rozbiórce, musi być dokładnie poinformowany o całym programie. Musi wiedzieć, o jakiej godzinie trzeba będzie rozebrać konkretny, większy albo mniejszy element.